Półpasiec to nie błaha choroba – może prowadzić do powikłań, które utrudniają życie. Eksperci ostrzegają, że każdy, kto przeszedł ospę wietrzną, jest w grupie ryzyka. Szczególnie narażone są osoby z osłabioną odpornością oraz seniorzy. Najczęstszym powikłaniem jest przewlekły ból, który bywa tak dotkliwy, że staje się jedną z przyczyn samobójstw wśród osób starszych. Na szczęście można się przed nim chronić – skutecznym rozwiązaniem jest szczepionka, która znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania i powikłań.
Kto jest narażony na półpasiec?
Półpasiec to choroba wywołana przez wirusa ospy wietrznej, który po przechorowaniu pozostaje w organizmie w uśpionej formie. Gdy odporność spada, wirus może się reaktywować, powodując bolesną wysypkę i inne dolegliwości.
Największe ryzyko zachorowania mają:
- osoby po 50. roku życia,
- pacjenci z chorobami przewlekłymi (cukrzycą, chorobami serca, nowotworami),
- osoby z osłabionym układem odpornościowym (np. po przeszczepach, w trakcie leczenia immunosupresyjnego),
- osoby poddane leczeniu biologicznemu (np. z łuszczycą, reumatoidalnym zapaleniem stawów).
Objawy półpaśca
Choroba może zaczynać się od niespecyficznych dolegliwości, takich jak złe samopoczucie, zmęczenie, ból głowy czy gorączka. Następnie pojawia się wysypka w postaci bolesnych pęcherzyków, które zwykle obejmują jedną stronę ciała – najczęściej wzdłuż nerwów.
Półpasiec może wystąpić w różnych lokalizacjach:
- półpasiec oczny – grozi utratą wzroku,
- półpasiec uszny – może prowadzić do niedosłuchu,
- półpasiec rozsiany – obejmuje większe obszary ciała i może być szczególnie groźny u osób z osłabioną odpornością.
Powikłania mogą być poważne
Najczęstszym i najbardziej uciążliwym powikłaniem półpaśca jest neuralgia popółpaścowa – przewlekły ból, który może utrzymywać się miesiącami, a nawet latami. Jest on tak silny, że w USA stanowi szóstą najczęstszą przyczynę samobójstw wśród seniorów.
Inne możliwe powikłania to:
- zapalenie opon mózgowych i zapalenie mózgu,
- udar mózgu i zawał serca,
- utrata wzroku lub niedosłuch.
Szczepienie – skuteczna ochrona przed półpaścem
Najlepszym sposobem na uniknięcie półpaśca i jego powikłań jest szczepienie. Obecnie dostępna w Polsce szczepionka to rekombinowany preparat, który jest bardzo skuteczny – zapewnia ok. 90% ochrony przed zachorowaniem i przed neuralgią popółpaścową.
Co ważne, szczepionka jest bezpieczna nawet dla osób z obniżoną odpornością, a jej skuteczność utrzymuje się przez co najmniej 10 lat, niezależnie od wieku pacjenta.
Kto powinien się zaszczepić?
Szczepionka przeciw półpaścowi jest zalecana dla:
- wszystkich osób po 50. roku życia,
- osób od 18. roku życia, jeśli mają choroby przewlekłe (np. nowotwory, choroby autoimmunologiczne) lub są leczone immunosupresyjnie.
Problemem jest dostępność i koszt szczepień
Mimo skuteczności szczepionki, wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak groźny może być półpasiec. Barierą są także koszty – obecnie szczepionka jest refundowana tylko dla osób powyżej 65. roku życia z określonymi chorobami, a dla pozostałych pacjentów jej cena może być wysoka.
Eksperci podkreślają, że szczepienia powinny być bezpłatne, ponieważ leczenie powikłań półpaśca jest znacznie bardziej kosztowne niż profilaktyka. Zwiększenie dostępności szczepień mogłoby zmniejszyć liczbę hospitalizacji oraz poprawić jakość życia pacjentów.
Jednym z rozwiązań jest możliwość szczepienia w aptekach, co już częściowo zaczęto wdrażać. Ważna jest także większa rola lekarzy rodzinnych, którzy mogą informować pacjentów o dostępnych szczepieniach podczas rutynowych wizyt.
Warto się zaszczepić
Półpasiec to nie tylko chwilowy dyskomfort, ale choroba, która może prowadzić do poważnych konsekwencji. Szczepienie jest najlepszą formą ochrony, szczególnie dla osób starszych i z chorobami przewlekłymi. Warto skonsultować się z lekarzem i rozważyć tę formę profilaktyki, aby uniknąć bólu i powikłań związanych z tą chorobą.